Grzeczne czy niegrzeczne ...?
Określanie dzieci jako „grzecznych czy niegrzecznych”, jest powszechnie stosowane, ale nie służy ani samemu dziecku ani jego relacji z rodzicem dlatego, że:
1. Ocenia jego charakter (zamiast odnieść się do zachowania), zmusza do zależności od opinii i aprobaty innych osób. Wzbudza to w dziecku reakcję obronną, nie pobudza go do samokontroli i odpowiedzialności, nie zachęca do autorefleksji.
2. Jest niejasne -nie mówi czego konkretnie oczekuje rodzic, w konsekwencji dziecko może czuć się zakłopotane i zdezorientowane ponieważ nie wie co znaczy „grzeczne” i co dokładnie rodzic ma na myśli. Podobnie jest, kiedy rodzic zwraca się do dziecka słowami „przestań” czy „uspokój się”, nie osiąga on spodziewanych rezultatów ponieważ do dziecka (zwłaszcza, gdy przeżywa ono silne emocje, zarówno przyjemne, jak i nieprzyjemne, albo jest bardzo pobudzone) to zwyczajnie nie trafia-jest nieskuteczne.
3. Może skłaniać dziecko do uległości i łatwego rezygnowania z rzeczy, na których mu zależy, ze strachu przed krytyką i odrzuceniem albo odwrotnie-spowodować, że stanie się ono zacięte i niechętne do współpracy bądź agresywne.
4. Może powodować konflikty wewnętrzne i wywołać poczucie winy, wstydu, żalu czy krzywdy, gdyż rodzic pomija sedno sprawy-ignoruje emocje i potrzeby, z których wynika zachowanie dziecka.
Najbardziej zaskakuje mnie określenie mianem „grzecznego” niemowlęcia. Zastanawia mnie kiedy niemowlę jest niegrzeczne. Czy wtedy gdy płacze, kwęka czy głośno gaworzy… Zdaję sobie sprawę z tego, że w powszechnym rozumieniu „bobas grzeczny” to taki, który nie sprawia trudności, dobrze śpi i rzadko płacze a „bobas niegrzeczny” przeciwnie. To zadziwiające bo przecież każdy wie, że niemowlęta komunikują nam swoje potrzeby między innymi lub głównie poprzez płacz. Oznacza to , że jako społeczeństwo cierpimy z powodu braku empatii już jako niemowlęta. To właśnie z powodu braku empatii dla siebie samych i innych, borykamy się w późniejszym życiu z całą masą problemów wewnętrznych i międzyludzkich.
Poczytaj więcej więcej o wychowaniu empatycznym na moim blogu dotyczącym komunikacji z dziećmi lub odwiedź stronę Gabinetu Splendid Life.