Anna Karendał
Czy szczęście dziecka jest własciwym celem wychowania...?
Zaktualizowano: 21 paź 2020
Podczas prowadzenia Treningów i Konsultacji
kilkakrotnie zdarzyło mi się słyszeć od rodziców, że celem
ich wychowania jest to, by ich dzieci były szczęśliwe.
W pierwszej chwili taka informacja może wzbudzać pozytywne uczucia...
nawet zachwyt; może pobudzić nas do snucia wizji i szukania sposobów
na zrealizowanie tego zamierzenia. Pozornie piękne i niewinne pragnienie rodzica
może bardzo obciążyć psychikę dziecka. Co ono poczuje gdy dostanie
od nas taki przekaz? Otóż w pierwszej chwili może doznać niepokoju i strachu,
że zawiedzie i rozczaruje swojego tatę lub mamę.
Może ono obwiniać się i wstydzić, że napotyka na trudności i przeżywa nieprzyjemne uczucia takie jak smutek, żal czy złość. Może obawiać się braku akceptacji i odrzucenia ze strony rodziców.
Może warto zmienić cel na inny np:
"Żeby moje dziecko budowało prawdziwy i pozytywny obraz samego siebie...
Żyło w poczuciu, że jest kochane i akceptowane takim, jakim jest"
Dowiedz się więcej o treningach indywidualnych i konsultacjach rodzinnych.